Niedługo koniec roku szkolnego.Aby wynagrodzić dzieciom rok ciężkiej pracy, a rodzicom wytrwałość i cierpliwość postanowiliśmy spędzić czas przy ognisku i wspólnych zabawach. Zaopatrzeni w jadło i napoje wyruszyliśmy w stronę umówionego miejsca: my tzn. uczniowie klasy drugiej z panią oraz piękniejsza cześć rodziców ;-), czyli nasze mamy. Wszyscy uwijaliśmy się przy rozpalaniu ogniska. Największą radość dla dzieci i myślę, że i dla dorosłych sprawiły wspólne zabawy. Gry w dwa ognie, skok przez linę czy skoki w workach to dyscypliny ,w których mogliśmy się sprawdzić. W przeciąganiu liny też próbowaliśmy swoich sił. Było fajnie i nawet tych parę kropel deszczu nie popsuł nam nastroju.
Anna Misiak